Antoś

Antoś

sobota, 28 września 2013

Pozytywna energia

  Ostatnio w domu częściej się uśmiecham. W przedszkolu słyszę od terapeutów Antosia, że super pracuje, nie buntuje się,ba nawet dziś usłyszałam jedno najważniejsze zdanie, które mnie mega podbudowało i dało powera do dalszego działania. "Antoś wykonuje i robi wiele rzeczy lepiej od starszych dzieciaków" to spostrzeżenia pań, które nie mają styczności z Antkiem, tylko go obserwują np.na sali gimnastycznej. Niby nic, a mnie to cieszy, bo dalej mam nadzieję,że Antoś będzie kiedyś w życiu samodzielny. To jest chyba moje jedyne marzenie, bo co będzie jak mnie kiedyś zabraknie? Tak, wiem nie powinnam tak daleko odbiegać w przyszłość, ale ten aspekt chyba martwi każdego rodzica dziecka niepełnosprawnego.
  Dziś również odbyła się kolejna Msza Św. dla dzieci z autyzmem i ich rodzin. Cieszę się, że mamy w Łodzi tak wspaniałego księdza Roberta, który nie boi się wyzwania i poświęca czas dla nas. Chyba jako nieliczny nie ocenia zachowania dzieciaków i pozwala uczestniczyć we Mszy naszym chorym owieczkom, mimo że zachowują się inaczej, ale to przecież nie ich wina.
  Mamy troszkę pracy do wykonania w domu, dostaliśmy ćwiczenia logopedyczne i od jutra biorę się za przygotowanie materiałów i ruszamy! Troszkę mieliśmy opóźnienia, bo nie posiadałam kolorowej drukarki,ale dziś jestem posiadaczką ślicznej,nowej drukareczki, która mam nadzieję będzie nam dobrze służyła.
  Dziś zaczęłam kolejny 11 cykl chelatacji, fakt, ostatnio mieliśmy kilka poślizgów, ale jestem teraz dobrej myśli, że już nic nie stanie nam na przeszkodzie i w końcu dobrniemy do kolejnego.

1 komentarz:

  1. cieszę się razem z Tobą ;) ciekawa jestem rezultatów ćwiczeń, informuj na bieżąco! buziolki!

    OdpowiedzUsuń